Przebiegłam 2,5 km! :) Z trzema fragmentami marszu ale widzę,ze powoli jest coraz lepiej. Jestem z siebie dumna ;)
Poprzedni weekend spędziłam w wyjątkowym towarzystwie bliskich mi kobiet. Raz lub dwa razy do roku udaje się nam zjechać z rożnych zakątków Polski i spotkać i naładować pozytywną energią. Jako, że wśród dziewczyny znajduje się nie jedna artystka to tym razem czekała na nas niespodzianka w postaci zindywidualizowanych odznak . W moim przypadku dziewczyny doceniły moją skromne sukcesy i zostałam Miss odchudzania :D Więcej takich cudeniek stworzonych przez przezdolną Anię TUTAJ
Powrót do rzeczywistości był jak zwykle trudny ;) ale okoliczności postanowiły mi pomóc i ostanie dni spędzam na załatwianiu spraw związanych z niespodziewanym remontem dachu. Kciuki za pozytywne załatwienie sprawy bardzo się przydadzą ;)
A na osłodę upalnych dni polecam lody. Skład: truskawki, ananas. Można chłodzić się bez wyrzutów sumienia ;)
Dziekuję za reklamę :*
OdpowiedzUsuńI jak to się mówi - byle do następnego spotkania ;) Ciekawe jakie wyróżnienie tym razem dla ciebie przypadnie ;)